D-Day wczesnego średniowiecza
Normanowie dość szybko przyswoili zachodnioeuropejski sposób walki i uzbrojenie, tracąc jednocześnie wiele ze swego wikińskiego charakteru.
Już dawno utrwaliła się – zwłaszcza we Francji – dominacja ciężkozbrojnej jazdy, uważanej za czynnik rozstrzygający podczas walnych bitew. Armie wikińskie były zaś tradycyjnie piesze. W gigantycznej operacji morsko-lądowej, jaką stanowiły przeprawa, desant i wreszcie podbój ziemi angielskiej, wzięło udział blisko 7 tys. zbrojnych (zresztą nie tylko z Normandii), przy czym już połowę stanowiła konnica.
Przewiezienie wielkiej ilości koni i zaopatrzenia było wielkim logistycznym przedsięwzięciem, o tyle ułatwionym, iż nie doszło do żadnego przeciwdziałania obrońców na morzu. Kapitalnym, choć nie wolnym od uproszczeń i niekiedy problematycznym, źródłem dotyczącym normańskiej wyprawy 1066 roku jest słynna Tkanina z Bayeux....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta