źródło: Rzeczpospolita
Większość naszego eksportu – aż 85,6 proc., odbierają kraje rozwinięte, w tym UE – 79,3 proc. i strefa euro – 56,2 proc.
Bilans z tymi krajami jest dodatni, czyli więcej tam sprzedajemy, niż kupujemy. W handlu z krajami rozwijającymi się i Europy Środkowo-Wschodniej import przewyższa eksport.