Pierwszy spoczął na Powązkach
Podczas mszy w katedrze polowej Wojska Polskiego na trumnie wiceministra obrony narodowej Stanisława Komorowskiego leżała rakieta tenisowa. Położyła ją wnuczka, później włożyła ją dziadkowi do grobu. – Pokazywał synom, jak kochać i dążyć do celu, dla swojej żony był miłością, dla rodziców – dumą i podporą – podkreślali bliscy.
Stanisław Komorowski, jeden z negocjatorów w rozmowach z Amerykanami o systemie obrony, został pochowany z wojskowymi honorami w grobie rodzinnym na Powązkach.
Był to pierwszy pogrzeb ofiary katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.