Batalia o zasuszone głowy
Parlament zdecydował, że wytatuowane głowy maoryskich wojowników wrócą do Nowej Zelandii
Głów jest 16. Na większości wciąż znajdują się spore płaty wysuszonej skóry. Wyraźnie widać na nich misterne, spiralne tatuaże, które pokrywały twarze maoryskich wojowników. Zachowały się również włosy, uszy i uzębienie. Głowy te są wystawiane jako atrakcja w kilku francuskich muzeach.
Już niedługo jednak z nich znikną. Francuski parlament niemal jednogłośnie – zaledwie ośmiu deputowanych było przeciw – podjął decyzję o zwrocie głów Nowej Zelandii. Zostaną umieszczone w słojach i przetransportowane samolotem na drugą półkulę, gdzie maoryscy kapłani dokonają ich pochówku.
Jak głowy wojowników znalazły się we Francji? Przywieźli je...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta