Ta historia ponoć zdarzyła się naprawdę
Horror, gatunek tak stary jak kino i aż do bólu skonwencjonalizowany, wzbogacił się w latach 70. XX w. o nowy nurt, do dziś konsekwentnie kontynuowany. Chodzi o filmy gore (po angielsku: posoka, zakrzepła krew), których głównym celem nie jest straszenie widzów, ale szokowanie i wzbudzanie obrzydzenia dosłownością pokazywanej przemocy i cielesnych obrażeń
Wszystko zaczęło się od Tobe’a Hoppera i jego „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną” (1974) – opowieści o grupie młodych ludzi popadających w poważne tarapaty, kiedy dostają się w ręce rodziny maniakalnych morderców posługujących się tytułowym narzędziem. Reżyser zaatakował stereotyp...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta