Interes grupy spółek – co to znaczy
- Projekt prawa holdingowego wymaga pogłębionej refleksji, szczególnie w kwestii kluczowej definicji „interesu grupy spółek”, a także w świetle doświadczeń globalnego kryzysu gospodarczego – uważają dyrektor Gdańskiej Akademii Bankowej oraz radca prawny, partner zarządzający w Kancelarii Kwaśnicki, Wróbel i Partnerzy
Obecny stan prawny przyczynia się do patologicznej sytuacji, w której członkowie zarządów i rad nadzorczych spółek zależnych od (krajowych i zagranicznych) podmiotów często stoją przed nie lada dylematem. Z jednej strony są ustawowo zobowiązani do podejmowania wyłącznie działań korzystnych dla spółek, którymi zarządzają lub które nadzorują, z drugiej zaś w praktyce menedżerowie ci są nierzadko adresatami tzw. niewiążących poleceń i sugestii płynących od ekonomicznych właścicieli (wspólników lub akcjonariuszy) spółek zależnych, których wykonanie – choć gwarantuje komfort zachowania stołka – może jednak narażać menedżerów na poważne ryzyko pociągnięcia do odpowiedzialności prawnej w związku z działaniem na szkodę spółki zarówno na płaszczyźnie karnej, jak i cywilnej.
W tym wszystkim nie sposób kwestionować oczywistego prawa inwestorów strategicznych (spółek dominujących) do decyzji i działań maksymalizujących korzyści z zainwestowanego kapitału m.in. poprzez korzyści płynące z wdrażania określonych strategii biznesowych w całej grupie spółek. Chronić też należy mniejszościowych wspólników/akcjonariuszy oraz wierzycieli tych spółek, nie wspominając już o menedżerach.
Tego zadania Unia za nas nie odrobi. Projekt IX dyrektywy o prawie koncernowym (holdingowym) z 1985 r. nie uzyskał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta