Giganci walczą o wiaty
Pięć koncernów reklamowych chce ubiegać się o zgodę na ustawienie 1580 wiat przystankowych w Warszawie i monopol na umieszczanie na nich reklam przez 15 lat.
Wczoraj minął termin składania wniosków o dopuszczenie do negocjacji w ramach tzw. partnerstwa publiczno-prywatnego. Kto zgłosił się do walki o reklamowy superkontrakt? Zaskoczeniem jest zawiązanie konsorcjum z udziałem dwóch zaciekłych rywali: polskiego AMS i niemieckiego Ströera. Z reklamowych gigantów zgłosił się też m.in. francuski JCDecaux i amerykański Clear Channel.
Negocjacje miasta z potencjalnymi partnerami mają potrwać trzy miesiące. Jak obiecuje ratusz, pierwsze wiaty powinny stanąć na ulicach w przyszłym roku. Całość inwestycji ma potrwać do końca 2013 roku.
620 nowych wiat dla najbardziej prestiżowych miejsc stolicy zostanie wykonanych według projektu z konkursu z 2006 roku. To będzie lekka konstrukcja z dachem z giętego szkła. Resztę wiat – czyli 960 sztuk np. na osiedlach na obrzeżach miasta – będą stanowiły tańsze modele seryjne.