![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kolubryny, armaty i moździerze
Kampania 1588 roku stanowi bardzo istotną cezurę w historii wojen morskich i sposobów prowadzenia walki przez okręty.
Zaryzykować można twierdzenie, że kończy się wówczas prymat zaokrętowanych na pokładach żołnierzy, którzy wynik starcia rozstrzygali w bezpośredniej walce wręcz, a zaczyna prawdziwa era artylerii; trwać będzie nieprzerwanie aż do II wojny światowej. Starcie Hiszpanów i Anglików było zderzeniem dwóch zupełnie innych armii, ukształtowanych w odmiennych warunkach.
Wojacy Filipa byli doskonałymi piechurami, którzy zdominowali pola bitew ówczesnej Europy. Ich umiejętności i doświadczenie miały odegrać rolę pierwszoplanową w ewentualnym starciu morskim poprzedzającym desant. Celem Hiszpanów było jak najszybsze doprowadzenie do walki abordażowej, w której odnieśliby pewne zwycięstwo – świadczy o tym wielka ilość zaokrętowanych żołnierzy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
