Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najszczęśliwszym byłbym z ludzi

21 sierpnia 2010 | Bitwy i wyprawy morskie | Krzysztof Masłoń
Plakat filmu „Lord Jim” z 1965 r. z Peterem O'Toolem w roli głównej
źródło: ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”, wikipedia
Plakat filmu „Lord Jim” z 1965 r. z Peterem O'Toolem w roli głównej
Pierwsze wydanie „Lorda Jima” z 1900 r.
źródło: ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”, wikipedia
Pierwsze wydanie „Lorda Jima” z 1900 r.
Joseph Conrad (Józef Korzeniowski)
źródło: ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”, wikipedia
Joseph Conrad (Józef Korzeniowski)

Antoni Libera o „Lordzie Jimie” Josepha Conrada powiedział w 2000 roku krótko, ale wyczerpująco: „Nowatorska i klasyczna zarazem, najtrudniejsza i najpoczytniejsza, światowa i swoiście polska czwarta powieść Conrada: otwiera wiek XX (rok powstania 1900), zapowiada jego kluczowe problemy i konflikty, a u jego schyłku nic nie traci ze swej urody i mocy.

Wzór prozy i powieści. Drogowskaz filozoficzny i moralny. Legenda stuletniej recepcji. Pasjonująca lektura”.

Początek opowiadania, nazwanego pierwotnie „Jim: szkic”, spisał Conrad w grubym albumie, niegdyś należącym do jego babki Teofili Bobrowskiej. Sąsiaduje on tam z różnymi wierszami na ogół kiepskich – jak twierdzi wybitny conradysta, Zdzisław Najder – autorów związanych z Liceum Krzemienieckim. Ciekawe, że znajduje się wśród nich utwór Józefa Korzeniowskiego, autora „Kollokacji” – „Kiedy będziesz szczęśliwym!”. Kończy się on następująco:

Gdyby mi przeczucie wieszcze,

Które mię tak często łudzi,

Wróciło Ojczyznę jeszcze,

Najszczęśliwszym byłbym z ludzi.

Sześć kartek dalej zaczyna się rękopis „Jima”, zajmujący – z licznymi skreśleniami i poprawkami – 28 stron albumu. Po raz pierwszy napomyka o nim Conrad w czerwcu 1898 roku. Planował „Jima” na 20 – 25 tys....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8706

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament