Dobro jako agresywna idea
Mówienie o miłości, wrażliwości powszechnej, zgodzie w dyskursie politycznym ma na celu wytworzenie w świadomości ludzi wizji świata bezkonfliktowego.
Za tą uniwersalną potrzebą stoi myślenie mityczne. To pragnienie Arkadii, gdzie ustają konflikty, a pies i kot jedzą z jednej miski. Polityka, która przestaje być polityką demokratyczną, zaczyna się posługiwać „moralnymi argumentami”, aby odwracać uwagę od rzeczywistych interesów. To język usypiania intelektu. Ten wysoce „moralny” język jest skutecznym narzędziem osiągania celów politycznych, sprzecznych z etycznymi zasadami, które są fundamentem porządku demokratycznego.
W programie Tomasza Lisa premier Donald Tusk pytany o katastrofę smoleńską, deklarując wolę polskiego rządu wyjaśnienia tej kwestii do końca, zauważył, że to dla niego jest także osobista tragedia, bo lecieli w tym samolocie jego przyjaciele. Po czym dodał, że bardzo cierpiał po śmierci ojca, gdy był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta