Biedna firma też ma prawo do sądu
Przedsiębiorca, który znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, może próbować uzyskać zwolnienie z kosztów. Musi jednak udowodnić, że rzeczywiście nie stać go na pokrycie opłat
Czas działa na niekorzyść wierzycieli, gdyż roszczenia majątkowe wynikające z działalności gospodarczej przedawniają się stosunkowo szybko (zwykle po trzech latach, ale w wielu szczególnych przypadkach znacznie szybciej). Jeśli nie uda się przerwać biegu terminu przedawnienia roszczenia w sposób pozasądowy (ugoda, uznanie długu itd.), musi zostać skierowane powództwo przeciwko dłużnikowi.
Wszczęcie postępowania sądowego w sporach tego rodzaju zdeterminowane jest wniesieniem opłaty stosunkowej.
Zgodnie z art. 1262 § 1 kodeksu postępowania cywilnego „sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma, od którego nie została uiszczona należna opłata”.
W sprawach cywilnych o prawa majątkowe wynosi ona 5 proc. wartości przedmiotu sporu, jednak nie mniej niż 30 zł i nie więcej niż 100 tys. zł. Niższe są tylko opłaty sądowe od pozwów kwalifikujących się do postępowania nakazowego i wynoszą wówczas 1/4 opłaty stosunkowej.
Bez opłaty nie ma rozprawy
Wniesienie pozwu o zapłatę bez należytej opłaty skutkuje wysłaniem przez sąd wezwania do jej uiszczenia w terminie siedmiu dni od otrzymania pisma, a w razie niewypełnienia tego obowiązku – zwrotem wniosku bez rozpatrzenia.
Takie „pozorne” złożenie pozwu w sądzie nie skutkuje nawet przerwaniem biegu przedawnienia roszczenia, o czym traktuje art. 130 § 2 k.p.c.: „Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta