Wódz Cantona prowadzi na banki
Nie strajkujcie na ulicach, wycofajcie pieniądze z kont. Rozbijemy system! – wzywa Eric Cantona. Stoją za nim tysiące. Atak – 7 grudnia
Koniec z marszami protestu, transparentami, petardami. To wszystko passé. Rewolucja grudniowa ma być nowoczesna, bezkrwawa i łatwa jak pstryknięcie palcem.
– Co dziś można wskórać wychodzeniem na ulice? Samych siebie oszukujemy. System jest silny siłą banków. Więc bankami go zniszczmy – mówi Eric Cantona. Dyżurny buntownik futbolu, aktor i filozof brodę ma już mocno posiwiałą. Jest ubrany w czerwony sweter, rozparty w fotelu, mocno gestykuluje.
To cytaty i obrazki z wywiadu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta