Stary golf pozostanie królem szos
Do końca roku Polacy sprowadzą z zagranicy ok. 750 tys. używanych samochodów. Największe wzięcie mają auta o wartości poniżej 20 tys. zł. Są jednak wyeksploatowane. Liderem rynku jest volkswagen: passat i golf
Mniejsze w tym roku zakupy nowych samochodów prywatni nabywcy rekompensują sobie na rynku sprowadzanych z zagranicy aut używanych. Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, od stycznia do końca października prywatni importerzy wwieźli do Polski 627,6 tys. samochodów. Instytut Samar szacuje, że do końca 2010 roku ich liczba sięgnie blisko 750 tys. Byłby to lepszy wynik niż w roku ubiegłym. Wtedy do kraju wjechało mniej niż 700 tys. takich aut.
Popyt na dziesięcioletnie i starsze
Właściciele autokomisów mogą być zadowoleni: popyt na używane auta, a w konsekwencji prywatny import, są wyższe od wcześniejszych prognoz. Po tym, jak w ubiegłym roku liczba sprowadzanych aut spadła o jedną trzecią w porównaniu z rokiem 2008, oczekiwano, że rynek dalej będzie się kurczył. Jednak po śnieżnej i mroźnej zimie, która unieruchomiła sprowadzających w domach, a klientów odstraszyła od zakupów, popyt wzrósł. W kolejnych miesiącach import ustabilizował się na poziomie 64 – 66 tys. aut miesięcznie. W październiku wyniósł 63,9 tys. sztuk. Nieco więcej niż miesiąc wcześniej.
750 tysięcy używanych aut zostanie sprowadzonych do Polski tym roku – szacuje Samar
Ale kryzys robi swoje: kondycja finansowa kupujących jest słaba. Widać to po wartości kupowanych pojazdów. Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta