Śnieżny i wietrzny poniedziałek
Zima do Warszawy zawitała w sobotę wieczorem. Śnieg intensywnie padał przez kilka godzin. Przez ten czas napadało 9 cm białego puchu.
O utrzymanie czarnej nawierzchni jezdni przez całą noc walczyli drogowcy. – W sobotę wieczorem do akcji zostało wysłanych 170 solarek – mówi Iwona Fryczyńska, rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta. – Drugi raz posypywarki wyjechały na stołeczne drogi przed godz. 4 rano i pracowały niemal do godz. 7 w niedzielę.
Na zlecenie ZOM-u pracowały także ekipy odśnieżające m.in. przejścia dla pieszych.
Mimo tych starań na ulicach było ślisko. W tym czasie doszło do potrącenia pieszych na rondzie Wiatraczna, a dziewięć aut zderzyło się na Marynarskiej. Natomiast na ul. Powstańców Śląskich w poślizg wpadł autobus MZA.
Jednak kierowcy muszą być przygotowani na jeszcze trudniejsze warunki. Synoptycy z IMiGW zapowiadają na dziś kolejne obfite opady śniegu. Może napadać nawet do 20 cm białego puchu. Opadom będzie towarzyszyć także silny wiatr w porywach osiągający 70 km/godz., powodujący zawieje i zamiecie śnieżne. Będzie też chłodniej. Do wtorku temperatura spadnie do – 10 st. C.