Alfred Schreyer:
To był człowiek, którego się nie widzi
Alfred Schreyer, zamieszkały w Drohobyczu, jeden z ostatnich uczniów Brunona Schulza, strażnik jego pamięci. Nauczyciel muzyki, pieśniarz. Człowiek powszechnie szanowany, odwiedzany przez wszystkich miłośników Schulza, którzy przyjeżdżają do Drohobycza.
– Z dawnego Drohobycza niewiele dziś pozostało. Teraz to zupełnie inne, typowo ukraińskie miasto. Świadków obecności Schulza ubywa też z każdym rokiem.
Wspominam go zawsze jako człowieka niezwykle skromnego. Powiedziałbym nawet – przesadnie skromnego. Chadzał w szarym garniturze, ubrany skromnie, ale schludnie, z chusteczką zwisającą z butonierki. Widać to na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta