Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polskie arcydzieło za grosze

23 grudnia 2010 | Moje pieniądze | Janusz Miliszkiewcz
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa

Zaczniemy otwierać się na sztukę światową. Krajowy rynek sztuki w sensie psychologicznym ma charakter zamknięty - mówi prof. Andrzej K. Koźmiński, kolekcjoner

Rz: Często bywał pan w domu ekonomisty prof. Edwarda Lipińskiego, który kolekcjonował antyki i malarstwo. Jakie praktyczne znaczenie dla miłośników sztuki, dla jej kolekcjonowania ma bezpośredni wzór?

Andrzej K. Koźmiński: Gdybym szukał inspiracji mojej skromnej kolekcjonerskiej pasji, to na pewno zawdzięczam ją przede wszystkim prof. Edwardowi Lipińskiemu. Wielokrotnie odwiedzałem go i oglądałem jego kolekcję, ponieważ mieszkał drzwi w drzwi z moimi rodzicami. Zbierał obce malarstwo, miał też wyjątkowo piękny obraz Jacka Malczewskiego, o którym zawsze marzyłem, ale nie udało mi się go kupić od spadkobierców profesora. Natomiast kupiłem hiszpański fotel biskupi z XVII wieku, pokryty pięknie tłoczoną skórą. Nieomal identyczny fotel widziałem w Portugalii w Zamku Królewskim w Sintrze. Lubię ten fotel nie tylko dlatego, że ma muzealną wartość, ale dlatego właśnie, że pochodzi od pana profesora Lipińskiego, bo był to chyba jeden z najmądrzejszych polskich ekonomistów.

Drugim wybitnym kolekcjonerem, który mnie inspirował, był prof. Józef Pajestka, który zbierał przede wszystkim zegary. Kupiłem od niego angielski zegar kwadransowy z XVIII wieku. Zegar ten ma szczególną historię. Długi czas profesor nie chciał mi go sprzedać. Kiedy był już bardzo chory, zatelefonował i powiedział, że sprzeda mi ten zegar, bo chce, żeby poszedł w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8810

Spis treści
Zamów abonament