Słono płaci ten, kto ignoruje fiskusa
Nawet 2600 zł może wynieść kara porządkowa, jaką urzędnicy mają prawo nałożyć na podatnika, który pomimo wezwania nie pojawi się w urzędzie
Pozwala na to art. 262 ordynacji podatkowej (dalej op). Zgodnie z nim strona, jej pełnomocnik a także świadek lub biegły mogą zostać ukarani karą porządkową.
Stanie się tak, jeśli mimo prawidłowego wezwania organu podatkowego nie stawili się osobiście bez uzasadnionej przyczyny (mimo że byli do tego zobowiązani) lub bezzasadnie odmówili złożenia wyjaśnień, zeznań, wydania opinii, okazania przedmiotu oględzin lub udziału w innej czynności. Kara grozi także za opuszczenie bez zezwolenia organu miejsca przeprowadzenia czynności przed jej zakończeniem.
Fiskus ma prawo nałożyć karę również na osoby trzecie, które bezzasadnie odmawiają okazania przedmiotu oględzin, a także na uczestników rozprawy, którzy poprzez swoje niewłaściwe zachowanie utrudniają jej przeprowadzenie.
Jej maksymalna wysokość to 2600 zł (kwota ta nie zmieni się również w 2011 r., a to na mocy obwieszczenia ministra finansów z 6 sierpnia 2010 r., MP nr 59, poz. 782).
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)