Po choinkę częściej bez siekiery
Czy zamiast całych drzewek złodzieje będą teraz kradli gałązki?
Dlaczego kradną? Czasem wymaga tego tradycja, szczególnie silna na południu i wschodzie kraju, że przed świętami prawdziwy mężczyzna powinien wziąć siekierę i „upolować” choinkę. – To się wciąż jeszcze zdarza – przyznaje Eugeniusz Piech, nadleśniczy z Nadleśnictwa Gromnik w Małopolsce. – Ale coraz częściej z tradycją wygrywa świadomość, że nielegalna wycinka to przestępstwo. Tę świadomość mają też ci, którzy chcą na drzewku zaoszczędzić albo na nim zarobić.
– W czasie, gdy niemal cały popyt na świąteczne drzewka zaspokajają wyspecjalizowane plantacje, a choinkę można niedrogo kupić na każdym rogu, ten proceder się po prostu nie opłaca – wtóruje mu Jacek Gid, wiceszef Nadleśnictwa Choszczno w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta