Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas na polski interes narodowy

11 stycznia 2011 | Publicystyka, Opinie | Jan Filip Staniłko
JAN FILIP STANIŁKO
autor zdjęcia: Bartosz Siedlik
źródło: Fotorzepa
JAN FILIP STANIŁKO

Fundamenty polskiego sukcesu wizerunkowego są tak mocne jak polskie finanse publiczne, jak linie kolejowe czy jak rozpadająca się energetyka – pisze publicysta

Pan Marcin Zaborowski w swoim tekście definiującym założenia obecnej polskiej polityki zagranicznej pisze: „[…] naczelnym imperatywem polityki zagranicznej powinien być interes państwa i jego obywateli, a nie najszlachetniejsza nawet ideologia. Zmieniająca się rzeczywistość globalna oraz wzrost znaczenia Polski oznaczają, że Warszawa powinna dziś zrewidować założenia, które nadawały kierunek naszej polityce zagranicznej” („Polska dyplomacja bez kompleksów”, „Rz”, 4.01.2011). To bez wątpienia słuszne stwierdzenie nie znajduje niestety ilustracji w reszcie jego tekstu, który utkany jest z kryptocytatów z obowiązującej dziś w świecie zachodnim gadaniny analitycznej i dyplomatycznej. Z lektury artykułu pana Zaborowskiego nie wynika bowiem, aby miał on jakąkolwiek pozytywną koncepcję polskiego interesu narodowego. To bardzo niepokojący sygnał, ponieważ autor kieruje od niedawna jedną z nielicznych polskich instytucji, których misją jest ten interes definiować. Co więcej, łączy szefostwo PISM z byciem ekspertem prywatnego think tanku w Waszyngtonie, za co tę funkcję powinien natychmiast utracić.

Mitomani i maniacy

Zamiast zdobyć się na odrobinę wysiłku i polemizować z argumentami, pan Marcin Zaborowski jako swoich adwersarzy widzi prometeistycznych ideologów. A z ideologami polemika nie ma sensu. Czyli tradycyjnie mamy dyskusję po polsku: po jednej stronie pragmatyczny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8823

Spis treści
Zamów abonament