Telewizja wini opozycję
Przeciwnicy Łukaszenki pobili się sami, a państwu groził zamach stanu – taką wizję lansują media reżymu
Ujawnienie „prawdziwego oblicza” przywódców opozycji aresztowanych po wyborach prezydenckich Aleksander Łukaszenko zapowiadał już w dzień po głosowaniu na konferencji prasowej. – Opublikujemy wszystkie dokumenty, nawet te, które są objęte tajemnicą! – grzmiał dyktator.
W niedzielę wieczorem polecenie Łukaszenki wykonał pierwszy kanał białoruskiej telewizji państwowej. Tuż po głównym wydaniu wiadomości Białorusini mogli obejrzeć film, z którego wynika, że 19 grudnia w Mińsku doszło do próby zbrojnego zamachu stanu. Do zamachowców autorzy filmu zaliczają rywali Łukaszenki Mikołę Statkiewicza, Andreja Sannikaua i Witala Rymaszeuskiego, których oskarżono o organizację powyborczych zamieszek.
To na ich zaproszenie już pod koniec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta