Błotniste źródła królowej rzek
Dane satelitarne rozwiały wątpliwości dotyczące usytuowania początków Amazonki. Znajdują się w miejscu, które wskazał Jacek Pałkiewicz
Trawiasta podmokła wysepka pośród rumowiska i żwiru, silnie kontrastująca z szarym jałowym otoczeniem – tak źródło dumnej królowej rzek opisuje podróżnik Jacek Pałkiewicz.
– Z tego mokradła wysącza się woda gruntowa dająca początek niepozornej strudze leniwie płynącej w dół stoku, czyli strumieniowi Apacheta – mówi „Rz” polski eksplorator.
Według obliczeń dokonanych 15 lat temu podczas wyprawy naukowej kierowanej przez Pałkiewicza Amazonka bierze początek właśnie tutaj, na górze Quehuisha w Andach peruwiańskich. To usytuowanie, wskazane w 1996 roku przez polskiego podróżnika, potwierdziły najnowsze zdjęcia satelitarne. Tym samym rozwiały niejasności związane z drugim kandydatem do miana źródła Amazonki: potokiem Carhuasanta wypływającym z góry Mismi, oddalonym o 7 kilometrów od miejsca wskazanego przez Jacka Pałkiewicza.
Człowiek kontra satelita
Od połowy lat 70., kiedy to zacząłem bywać w Amazonii, wielokrotnie zachodziłem w głowę, jak to możliwe, że tak podstawowa sprawa jak źródło największej rzeki świata pozostaje niejasna – opowiada Pałkiewicz. – Tez na ten temat było co najmniej pięć i żadna z nich nie opierała się na czysto naukowych kryteriach.
„Encyclopaedia Britannica” podpowiada mgliście, że Amazonka „bierze początek około 160 km od wybrzeży Pacyfiku, w Andach peruwiańskich”. I tyle....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta