Sobór, „Tygodnik”, komunizm
Od kilku tygodni toczy się debata na temat książki Romana Graczyka „Cena przetrwania? SB wobec Tygodnika Powszechnego". Jedni odsądzili autora od czci i wiary, inni uznali książkę za dzieło przełomowe. Główny spór toczy się o to, czy Graczyk miał prawo uznać kilka osób z kierownictwa krakowskiego tygodnika za współpracowników bezpieki.
Mnie w książce Graczyka zafrapowało co innego. Pierwszy raz w Polsce ktoś tak wyraźnie zakwestionował polityczny wymiar soboru. Autor „Ceny przetrwania" nie tylko zauważa, że osoby najbardziej zaangażowane w soborowe przemiany były (lub też mogły być) współpracownikami komunistycznych tajnych służb, ale też widzi, jakie mogły być ideowe motywy ich poparcia dla PRL. „Będąc entuzjastami soborowego otwarcia na świat, »znakowcy« włączali w to otwarcie także nowy stosunek do komunistów, zakładający jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta