Niełatwa i długa droga do demokracji
W świecie arabskim padają kolejne dyktatury. Pojawia się szansa na wprowadzenie w krajach tego regionu demokracji. Można usłyszeć, że to niemożliwe tam, gdzie nie ma długich tradycji demokratycznych i republikańskich.
Przypominam jednak, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu w Europie Zachodniej – dziś centrum światowej demokracji – także istniały totalitarne, półtotalitarne czy autorytarne reżimy: Hiszpania rządzona przez gen. Franco, Portugalia Salazara, Niemcy z Hitlerem i jego bandą czy Włochy Mussoliniego. Nie mówię już o państwie Vichy oraz innych reżimach kolaborujących z Trzecią Rzeszą. Demokracja jeszcze kilkadziesiąt lat temu kojarzyła się niemal tylko ze światem anglosaskim. A dziś, zaledwie kilka dekad później, w niemal wszystkich krajach Europy panuje ten system.
Nie przekreślajmy więc z góry możliwości powstania demokracji w krajach arabskich. Oczywiście,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta