Każdy wschód słońca jest inny
Wiktor Wołkow, wybitny fotografik pejzażu i przyrody, od początku jest wierny jednemu tematowi: Podlaskie jest źródłem jego niekończących się inspiracji i fascynacji.
– Ci, którzy jeżdżą po całym świecie, nigdy naprawdę nie zgłębią swoich obserwacji – mówi. – To zupełnie co innego niż fotografowanie latami jednego drzewa – o różnych porach roku. Dopiero wtedy coś się w tym zawodzie osiąga.
Wiktor Wołkow zajmuje się fotografią od początku lat 60. Jest członkiem ZPAF i laureatem wielu krajowych i zagranicznych nagród. Wydał 14 albumów, m. in „Wołkow" (1983), „Rok 1963" (1993) „Biebrza" (1997), „Krzyż" (1999), „Słońce" (2001), „Podlasie, Supraśl,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta