Potrafię wyleczyć dwie trzecie pacjentów
Rozmowa z prof. Danuta Perek, kierownik Kliniki Onkologii w Centrum Zdrowia Dziecka
Rz: Cuda się zdarzają?
W całym moim długim życiu zawodowym nie widziałam cudu.
Może to kwestia optyki?
Ma pan rację. Ksiądz Twardowski mówił, że jak ktoś ciężko zachoruje i trafi do dobrego lekarza, który go wyleczy, to jest to cud. Dla rodziców to cud, dla mnie – medycyna.
Pytam, bo dla wielu ludzi rak to śmierć.
A ja mówię, że więcej niż dwie trzecie moich pacjentów przeżywa! Nowotwory są uleczalne, zwłaszcza u dzieci. Oczywiście leczenie onkologiczne jest długie i niełatwe, ale można z tego wyjść i normalnie żyć.
Może, ale z moich przyjaciół i znajomych nikt nie wygrał walki z rakiem, dosłownie nikt.
To ma pan straszliwego pecha. Widzi pan, że tutaj, w tej klinice, jest inaczej.
A kiedy umarł pani pierwszy pacjent...
...To było po prostu straszne. Jak się ma z dzieckiem długi kontakt, jak się zangażuje w jego leczenie, to jest to jak śmierć najbliższej osoby. Ale w końcu godzimy się z tym, że umierają nam rodzice, przyjaciele. Tak świat jest urządzony, że człowiek musi się urodzić i musi umrzeć. Amerykanie dorzucają jeszcze, że musi płacić podatki.
Kiedy umierają dzieci?
Najczęściej nad ranem. Wtedy jest najmniejsze wydzielanie hormonów, które trzymają wyczerpany organizm...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta