Dirk: jednoręki zabójca

Dallas Mavericks po niesamowitej pogoni pokonali w Miami 95:93 drużynę Heat. W finale jest teraz remis 1-1

W drugim spotkaniu finałowym Mavericks pokazali charakter, gracze Heat niedojrzałość, a niemiecki lider Dallas Dirk Nowitzki udowodnił, że nie bez przyczyny uważany jest za najlepszego białego koszykarza w NBA.

Na 7 minut i 13 sekund przed końcem spotkania było już 88: 73 dla Heat, a Dwyane Wade, który właśnie trafił z dystansu i LeBron James demonstracyjnie cieszyli się przed ławką gości z najwyższego w tym finale prowadzenia. Za wcześnie. Od tego momentu do końca meczu Miami zdobyło tylko pięć punktów, a Dallas 22. Dziewięć ostatnich dla gości uzyskał Nowitzki, grający z usztywniaczem (ma zerwane ścięgno) na środkowym palcu lewej ręki.

>FINAŁ (do 4 zwycięstw): • Miami Heat - Dallas Mavericks 93:95 (28:28, 23:23, 24:20, 18:24). Najwięcej - dla Miami: D. Wade 36, 5 zb., 6 as., L. James 20, 8 zb.; dla Dallas: D. Nowitzki 24, 11 zb., S. Marion 20, 8 zb. Stan rywalizacji 1-1. Trzeci mecz w nocy z niedzieli na poniedziałek (2.00, Canal+ Sport).