Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europa jest najważniejsza

30 czerwca 2011 | Publicystyka, Opinie | Andrzej Godlewski
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa

Poza Niemcami, gdzie ciągle silne są obawy przed powrotem do władzy PiS, w Europie nie ma wielu przywódców, którym zależy na tym, by w czasie polskiej prezydencji w UE ułatwiać życie Platformie – twierdzi publicysta

Przez ostatnie 60 lat my też tacy byliśmy – komentował jeden z niemieckich dyplomatów wystąpienie Bronisława Komorowskiego na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie. Polski  prezydent przez prawie godzinę przekonywał Niemców, że Europa nadal jest ważna i należy w nią inwestować. Dwa dni później tygodnik „Der Spiegel" ogłosił na swojej okładce, że Unia Europejska jako projekt polityczny oraz euro są już martwe, a teraz musimy stawić czoła ekonomicznym konsekwencjom tego krachu.

Podobne nastroje panują w innych, nie tylko bogatych krajach UE. Prezydencja, która miała ułatwić rządowi Donalda Tuska reelekcję, będzie znacznie trudniejsza, niż się wcześniej spodziewano.

Ekstrasy i cuda

Jeszcze niedawno plan na pierwszą polską prezydencję w UE (i być może ostatnią, bo nie wiadomo, co będzie z Unią po 2020 r.) był dość prosty. Polska pokazuje, że ma sprawną administrację, a setki imprez w regionach kraju i Brukseli przebiegają bez zakłóceń i budują pozytywny wizerunek państwa.

Do tego dochodzą ekstrasy: nowy układ warszawski, czyli podpisanie w Warszawie traktatu o akcesji Chorwacji do UE, wyciągnięcie Ukrainy z rosyjskiej strefy wpływów, czyli doprowadzenie do ukraińsko-unijnego porozumienia o strefie wolnego handlu, oraz wielki szczyt Partnerstwa Wschodniego w Warszawie pod koniec września, na którym europejscy przywódcy będą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8966

Spis treści
Zamów abonament