Zimna wojna w głębinach
Dowództwo amerykańskiej marynarki tuż po wojnie wyliczyło, że okręty podwodne US Navy zatopiły połowę japońskiego tonażu
Dlatego mimo cięć wydatków na marynarkę znalazły się pieniądze na badania nad tak obiecującym rodzajem uzbrojenia. Wojskowi żądali od konstruktorów jednostek szybszych i bardziej zwrotnych od dotych- czasowych oraz zdolnych do przebywania pod wodą dłużej niż dwa dni. W 1946 r. Amerykanie zapoczątkowali program modernizacji podwodnej floty pod nazwą „Greater Underwater Propulsive Power Project" (GUPPY). Początkowo przerobili 24 okręty wojennej budowy. Kadłub, a szczególnie kioski, nabrały opływowych form, na ich szczycie znalazły się chrapy, zniknęły z pokładów działa. Przeróbka jednego okrętu kosztowała 2,5 mln dol., ale i tak była tańsza od budowy nowego. 1 stycznia 1950 r. marynarka USA miała 167 okrętów podwodnych, z czego 73 w gotowości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta