Sądy rodzinne traktowane po macoszemu
Rządowy projekt ustawy sędziowskiej trafił do pierwszego czytania na posiedzeniu komisji, a nie plenarnym. To poważny błąd – twierdzą sędziowie
Sejm uchwalił w piątek zmiany w ustawie o ustroju sądów powszechnych. Kilka propozycji, które zyskały poparcie posłów, budzi w środowisku ogromne emocje. Coraz częściej słyszy się o planowanych akcjach protestacyjnych.
– Nie podoba mi się to, że zmiany powstawały w atmosferze konfliktu – mówi "Rz" Waldemar Żurek z Krajowej Rady Sądownictwa. Jako przykład mankamentu ustawy podaje tryb prac nad nią. Do pierwszego czytania rządowych propozycji doszło podczas posiedzenia Komisji Sprawiedliwości, a nie na posiedzeniu plenarnym.
Mniej wydziałów
Ale to niejedyna sprawa oceniana krytycznie przez środowisko. Zmiany dotyczą bowiem także struktury sądów. Wprowadzona została...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta