Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Senat po nowemu

05 września 2011 | Publicystyka, Opinie | Piotr Winczorek
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Piotr Winczorek - Mimo przyjęcia jednomandatowych okręgów wyborczych parlamentarzyści pozostaną żołnierzami, w różnej randze, swoich armii politycznych – twierdzi konstytucjonalista

Nadchodzące wybory do Senatu RP przeprowadzone zostaną według odmiennych od dotychczasowych zasad. Będą to wybory większościowe, dokonywane w okręgach jednomandatowych (JOW), podczas gdy poprzednio wybory te odbywano w okręgach, z których powoływano od dwóch do czterech senatorów.

Co bardzo ważne, w wyborach senackich chodzi o większość zwykłą. W przypadku okręgów jednomandatowych senatorem staje się kandydat, który uzyskał więcej głosów niż jakikolwiek z jego konkurentów. Gdy będzie ich w danym okręgu wielu, a oddane na nich głosy ulegną rozproszeniu, może się zdarzyć, że mandat uzyska osoba, za którą opowiedziało np. tylko 30 proc. głosujących. Oznacza to, że o powołaniu na fotel senatora decydować będzie mniejszość osób biorących udział w głosowaniu, większość zaś w tym okręgu pozbawiona zostanie w Senacie swojego reprezentanta. Sytuacja ta może ulec zaostrzeniu przy niskiej frekwencji wyborczej. Wówczas o obsadzie mandatu senatorskiego przesądzić może nawet 10 – 15 proc. obywateli uprawnionych do głosowania. Może mieć to wpływ na polityczną wiarygodność i prawomocność izby wyższej naszego parlamentu, choć od strony konstytucyjnej i ustawowej prawomocności tej nie da się podważyć. Po przyjęciu kodeksu wyborczego zwracał na to krytyczną uwagę senator Zbigniew Romaszewski. Czy hipotezy te i obawy znajdą potwierdzenie, dowiemy się w dniu wyborów....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9022

Spis treści
Zamów abonament