Na odsiecz pijanej konkubinie
05 września 2011 | Życie Warszawy | blik
Za naruszenie nietykalności strażnika miejskiego odpowie Zbigniew K. z Mokotowa. W sobotę mundurowi dostali wezwanie na ulicę Lubaszki. Tam przy opuszczonym budynku leżała zamroczona alkoholem kobieta. Kiedy strażnicy pojawili się na miejscu, zjawił się jej konkubent. Chciał ją zabrać. Zaczął więc szarpać się ze strażnikami. Próbował uderzyć ich młotkiem. Mężczyzna trafił do komendy policji, a jego partnerka do izby wytrzeźwień.