Gorze zdrajcy
Do głowy mi nie przyszło, że ktoś wznawia Henryka Rzewuskiego. Cóż, wznowienie to może za dużo powiedziane − kilkaset egzemplarzy, omalże akademicki skrypt. Gdyby nie podarował mi jednego z tych nielicznych egzemplarzy kolega, nadal bym nic nie wiedział, podobnie jak o siedmiu poprzednich tomach „biblioteki sarmackiej". Cóż, szczególny znak czasów wielkiego natłoku informacji; co się nie promuje i nie reklamuje, o tym się nie dowiedzą nawet najbardziej zainteresowani.
Pisząc: „do głowy by mi nie przyszło", miałem oczywiście na myśli wznawianie czegokolwiek innego niż „Pamiątki Soplicy". Z całego dorobku tego niesamowitego pisarza one jedne uzyskały jakąś szczególną dyspensę na pozostanie w narodowej tradycji. Pod warunkiem wszakże wtrącenia w całkowitą niepamięć ich autora....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta