Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jak się żyje w likwidacji

17 września 2011 | Plus Minus | Michał Majewski Paweł Reszka
Folder 36. pułku (z lewej) i opublikowane w nim zdjęcie z wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Iraku, 2006 r.
źródło: Archiwum
Folder 36. pułku (z lewej) i opublikowane w nim zdjęcie z wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Iraku, 2006 r.

36. pułk chwali się tym, że latał z Lechem Kaczyńskim

Na stronie 36. pułku pod datą 4 sierpnia 2011 r. nie zanotowano żadnego wydarzenia. Niesłusznie, bo tego dnia premier z ministrem obrony ogłosili, że pułk likwidują. Za to w kolejnych dniach od wydarzeń aż kipiało. Lotnicy ze specjalnego wręczali sobie odznaki pamiątkowe oraz odznaczenia resortowe. Uczestniczyli w uroczystych akademiach z udziałem orkiestry, a raz nawet w air show. To nie wszystko – pułk wydał ulotkę propagandową. Chwali się w niej tym, że woził Lecha Kaczyńskiego.

Wszystko to znaczy, że życie po życiu istnieje.

1

Nieoczekiwanie 4 sierpnia po południu Donald Tusk i nowy minister obrony Tomasz Siemoniak zwołali konferencję prasową. Dziennikarzy zaproszono na trawnik na tyłach MON. Wszyscy przypuszczali, że może chodzić o coś ważnego. I na to wyglądało. O 14.40 PAP nadała pilną depeszę:

„36. specpułk rozformowany, 13 oficerów, w tym 3 generałów, zdymisjonowanych – premier".

Wszystko to było odpowiedzią na raport Millera o katastrofie smoleńskiej.

Dziennikarze dopytywali, co znaczy rozformowanie? Tomasz Siemoniak tłumaczył, że w przekładzie z wojskowego na nasze chodzi o likwidację. Minister zapewniał: „Nie ma wątpliwości co do tego, że 36. pułku nie będzie....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9033

Spis treści
Zamów abonament