Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Powrót twardziela

17 września 2011 | Plus Minus | Igor Janke

– Wyobraża pan sobie mnie startującego na przewodniczącego SLD? – pyta Leszek Miller. Gdy odpowiadam, że owszem, nie może ukryć uśmiechu satysfakcji

Był jak zraniony lew. Wył z bólu, kiedy wystartował z list Leppera i przegrał z kretesem. Teraz stanął na nogi i chce pokazać siłę. Rozpędza się. Leszek Miller wraca do wielkiej gry. Startuje z pierwszego miejsca na liście SLD w Gdyni. Niemal wszystkie wielkie gwiazdy dawnego SLD stoją za nim murem. I choć wszyscy zaprzeczają, sprawiają wrażenie, że czekają, iż to on na powrót zostanie szefem Sojuszu. A na pewno, że odegra znaczącą rolę w wyborach. Choć przyznać trzeba, że dotrzymują obietnicy, którą sobie złożyli – do dnia po wyborach nie krytykują obecnego przewodniczącego Grzegorza Napieralskiego. Powtarzają: wszystko zależy od wyniku wyborów.

Trudno znaleźć polityka o bardziej barwnej historii i doświadczeniach. Były członek KC PZPR oskarżany o pożyczanie w Moskwie pieniędzy na budowę nowej partii. Był szef SLD, partii, która w 2001 roku zdobyła ponad 40 procent głosów. Były premier rządu, który wprowadził Polskę do Unii Europejskiej. Premier, który doprowadził do rehabilitacji Ryszarda Kuklińskiego, który wspierał mocno George'a Busha i jego politykę w sprawie Iraku, wprowadził podatek liniowy dla przedsiębiorstw i jest zwolennikiem liberalnych rozwiązań w gospodarce. Przyjaźnił się z Gerhardem Schroederem, który po złożeniu władzy w Niemczech wszedł do władz Gazpromu.

Szef rządu, wokół którego wybuchały dziesiątki afer. Kiedy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9033

Spis treści
Zamów abonament