Suwerenność „de facto”
Polska Marynarka Wojenna w Wielkiej Brytanii, choć niewielka, miała dla ciągłości istnienia państwa ogromne znaczenie.
„Po zajęciu całego terytorium Polski przez nieprzyjaciela również Polska jako państwo istnieje nadal „de iure", a nie przestała egzystować „de facto" tylko dzięki istnieniu polskich okrętów wojennych niepodlegających jurysdykcji żadnego innego państwa, jako część terytorium Polski (handlowe statki jurysdykcji tej podlegają). Jest to jedyna siła zbrojna, którą obecnie rząd polski może bezpośrednio rozporządzać, a ponadto – jest to jedyna ostoja polskiej suwerenności. Z chwilą, gdy okręty te byłyby zatopione – Państwo Polskie przestałoby istnieć „de facto", pomimo posiadania rządu, gdyż zarówno nowo tworzone wojsko polskie, jak i rząd polski znajdują się na obcym terytorium" – zauważył w liście z 7 października 1939 r. skierowanym do premiera Władysława Sikorskiego szef kierownictwa Marynarki Wojennej kontradmirał Jerzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta