Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Izrael narodził się w Polsce

24 września 2011 | Plus Minus | Piotr Zychowicz
 Stojący na tle pomnika Bohaterów Getta profesor Szewach Weiss, Zygmunt Rolat, szef Amerykańskiego Komitetu  Wspierania Muzeum Historii Żydów Polskich i ambasador Izraela Zvi Rav-Ner patrzą na budujący się gmach muzeum
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Stojący na tle pomnika Bohaterów Getta profesor Szewach Weiss, Zygmunt Rolat, szef Amerykańskiego Komitetu Wspierania Muzeum Historii Żydów Polskich i ambasador Izraela Zvi Rav-Ner patrzą na budujący się gmach muzeum

Z prof. Szewachem Weissem rozmawia Piotr Zychowicz

RZ: W Warszawie budowane jest Muzeum Historii Żydów Polskich. Kto to jest polski Żyd?

Szewach Weiss: Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Mówimy bowiem o wędrującym narodzie, żyjącym w kraju, który zmieniał granice. Nie możemy narzucić komuś tożsamości polskiego Żyda, gdy on sam jej nie ma. Trudno też odbierać mu ją, skoro on się czuje polskim Żydem, chociaż urodził się daleko od granic dzisiejszej Polski.

Polski o znacznie mniejszym terytorium niż kiedyś.

Dokładnie. Weźmy czterech premierów Izraela. David Ben Gurion, legendarny twórca państwa żydowskiego. Każdy wie, że pochodził z Płońska. Ale on sam mawiał, że jest z Rosji. Żył bowiem pod zaborem rosyjskim. Mówił po polsku, ale również po rosyjsku. Trzeba spróbować to zrozumieć. Wielu Żydów mówiących jidysz, pytanych, skąd pochodzą, nie odpowiadało, że są z Polski. Stwierdzali: jestem z Płońska, jestem z Warszawy, jestem z Krakowa, jestem z Lublina, jestem z Wilna, jestem ze Lwowa. Żyd był związany ze swoją małą ojczyzną. I nie bardzo obchodziło go, kto rządzi na danym terytorium – byle tylko dano mu spokój. On był patriotą lokalnym swojej gminy. Nie był oczywiście wrogiem Polski.

Nie dotyczy to chyba jednak wszystkich.

Oczywiście. Byli i Żydzi zasymilowani, którzy w pełni...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9039

Spis treści
Zamów abonament