Zamiast wychowawczego praca w niższym wymiarze
Stres związany z powrotem do pracy po urlopie macierzyńskim i rozstaniem z dzieckiem można zmniejszyć, zapewniając sobie roczną ochronę przed zwolnieniem. Wystarczy złożyć wniosek o zmniejszenie wymiaru etatu
Pracownica, która nie chce wracać do pracy zaraz po urlopie macierzyńskim, może skorzystać z urlopu wychowawczego.
Warunkiem jest posiadanie wcześniejszego, przynajmniej sześciomiesięcznego, okresu zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Uwzględnia się tutaj nie tylko ostatni angaż, ale również poprzednie okresy zatrudnienia, niezależnie od przerw występujących między nimi.
Trzy lata w całości lub w częściach
Warunkiem udzielenia tej pauzy w zatrudnieniu, ale też jej podziału na części, jest wniosek etatowca, którym pracodawca jest związany.
Urlop ten jest udzielany w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie czwartego roku życia. Co do zasady na urlopie wychowawczym można przebywać maksymalnie przez trzy lata (art. 186 § 1 kodeksu pracy).
Przy czym można go wykorzystać albo w całości, albo w częściach, nie więcej jednak niż w czterech. Rodzice lub opiekunowie mogą jednocześnie przebywać na tym urlopie przez okres nieprzekraczający trzech miesięcy.
Jeśli z tego urlopu chce skorzystać osoba pracująca na podstawie angażu na okres próbny, na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy, musi mieć świadomość, że ma do niego prawo, ale tylko do dnia zakończenia zatrudnienia. Z dniem rozwiązania stosunku pracy automatycznie ustaje prawo do urlopu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta