W ciąży najwyżej cztery godziny przed komputerem
Zlecając ciężarnej dłuższą pracę przed monitorem, szef narazi się na zarzut łamania przepisów o ochronie rodzicielstwa. Grozi za to kara do 30 tys. zł. Ale i w dopuszczalnym czasie wykonywania tych zadań konieczne są przerwy
Przyszłe mamy nie muszą zbytnio obawiać się o zdrowie nienarodzonych pociech, nawet jeśli codziennie pracują przy komputerze.
Po pierwsze dlatego, że dzisiejsze urządzenia są wyposażone w osłony ekranów, dzięki czemu pole elektromagnetyczne nie ma dużego wpływu na organizm.
Po drugie, rozwiązania kodeksowe chronią pracownicę i jej potomstwo także w tym zakresie. A powstrzymanie szefa uważającego, że praca przed komputerem jest lekka, miła i przyjemna, a przede wszystkim dozwolona bez ograniczeń przyszłej matce, jest bardzo wskazane. Świadczą o tym pytania masowo napływające do redakcji. Warto zatem znać podstawowe przywileje dla takich pracownic.
Ograniczony wymiar
Przyszłe mamy mogą bez obaw pracować przy komputerze pod warunkiem, że ciąża rozwija się prawidłowo i nie ma do realizacji tych zadań przeciwwskazań medycznych. Nie powinny jednak siedzieć przed nim cały dzień. Spodziewające się dziecka nie mogą pracować przy komputerze dłużej niż cztery godziny w ciągu doby.
Tak stanowi załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 10 września 1996 r. w sprawie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta