Wagner wraca do Opery Narodowej
Na scenie Teatru Wielkiego zostanie zamontowany basen zaprojektowany specjalnie dla wystawienia „Latającego Holendra".
Reżyser Mariusz Treliński postanowił rozegrać dramat Richarda Wagnera na wodzie, a Boris Kudlička wymyślił zestaw kładek (projekt scenografii na zdjęciu), po których poruszać się będą bohaterowie. Tandem znanych realizatorów zapowiada, że to będzie zupełnie inna inscenizacja niż poprzednie ich autorstwa. Wagnerowskie dramaty bardzo rzadko pojawiają się na polskich scenach i z reguły ich przygotowanie powierza się niemieckim reżyserom.
– Postanowiliśmy nadrobić zaległości i mam nadzieję, że sprostamy arcytrudnemu wyzwaniu – mówi „Rz" dyrektor Opery Narodowej Waldemar Dąbrowski. Premiera „Latającego Holendra" w piątek.