![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rywalizacja o fotel prezesa EBOiR jak walka o olimpiadę
Po raz pierwszy od powstania Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju w 1991 r. na jego czele nie stanie przedstawiciel Niemiec ani Francji
W piątek na czteroletnią kadencję wybrany został Brytyjczyk Suma Chakrabarti. Procedurę wyboru szefa banku można porównać do sposobu głosowania podczas decyzji o miejscu organizacji imprez sportowych. W pierwszej rundzie odpada kandydat, który zdobył najmniej głosów, w następnych głosowaniach kolejni najsłabsi. Na końcu zostaje dwóch, którzy walczą o ostateczny wybór.
Gdy wybierano miasto-organizatora tegorocznej olimpiady, na początku prowadził Madryt, a Londyn wygrał trochę z zaskoczenia. Przy głosowaniu nad wyborem nowego szefa EBOiR zaskoczeń nie było....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
