Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na co powinni uważać wydawcy publikujący zdjęcia w prasie

06 sierpnia 2012 | Prawo i praktyka | Małgorzata Łukowiak-Verschelden

Zamieszczenie w publikacji wizerunku osoby wymaga jej zgody. Wyjątek dotyczy zdjęć ze zgromadzeń czy imprez publicznych, takich jak manifestacje, festyny, imprezy sportowe albo koncerty

W stosunku do zdjęć tłumu czy innych ujęć zbiorowych w określonych okolicznościach nie ma konieczności uzyskiwania zgody osób znajdujących się na fotografii. Powstają jednak pytania – jak daleko sięga to uprawnienie; czy sam fakt udziału w imprezie sportowej czy kulturalnej jest wyrażeniem zgody na publikacje w mediach wizerunku osób w niej uczestniczących; czym w szczególności jest brak reakcji na fotografowanie; jakie instrumenty prawne przysługują w przypadku publikacji zdjęcia bez zezwolenia?

Wizerunek człowieka jest dobrem prawnie chronionym. Z jednej strony wizerunek zalicza się bowiem do tak zwanych dóbr osobistych, objętych ochroną prawną z mocy art. 23 kodeksu cywilnego (DzU z 1964 nr 16, poz. 93 ze zm.; dalej k.c.), z drugiej – zasady uprawnień do dysponowania wizerunkiem regulują przepisy ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (DzU z 2000 r. nr 80, poz. 904 ze zm.; dalej upraut) >patrz ramka.

Zgoda może być ustna

Wydawcy i fotoreporterzy muszą wiedzieć, że zgoda zainteresowanej osoby na rozpowszechnianie jej wizerunku nie musi być udzielona w żadnej szczególnej formie. Nie ma np. wymogu uzyskiwania takiej zgody na piśmie. Musi być ona niewątpliwa i udzielona w okolicznościach wyłączających wady oświadczenia woli.

Rozsądne dla przedsiębiorcy z punktu widzenia dowodowego wydaje się więc odpowiednie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9302

Wydanie: 9302

Spis treści
Zamów abonament