Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samotność opozycjonisty

14 września 2012 | Publicystyka, Opinie | Krystyna Kurczab-Redlich
autor zdjęcia: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa

Zagraniczni korespondenci szerokim łukiem omijają nudne procesy zwykłych Rosjan, gdy niewinni ludzie skazywani są na drakońskie kary – przypomina publicystka

Centrum Moskwy. Plac Triumfalny, dawniej Majakowskiego. 31 sierpnia 2012 roku.Na wystający z muru daszek wspina się młody człowiek. Rozpościera kawałek białej materii. Na niej czarny okrąg, a w nim ogromna biała liczba: 31. Zaraz dopadnie go trzech policjantów. Wydrą mu z rąk płótno, wykręcą ręce, ściągną z daszku, wepchną do zakratowanego policyjnego autobusu.

W mediach nie zobaczymy wojów reżimu Putina w akcji. Skąd więc Polacy mają wiedzieć, co się w Rosji wyprawia?

Poniżej – tłum ludzi. Liczba 31 na kolorowych podkoszulkach, na białych flagach, kartonach, chorągiewkach. Skandują: wolność zgromadzeń zawsze i wszędzie; wolność zgromadzeń... W tłum wdziera się szara masa hełmów, plastikowych osłaniających twarze masek, rękawów z napisem OMON (Specjalne Oddziały Policyjne), dłoni w grubych, skórzanych rękawicach. Kto upadnie, ten dostanie w dwójnasób; chłopak w kraciastej koszuli krwawi, ma złamany nos. Innemu naderwano ucho, jeszcze innemu złamano palec..

Na każdego chudzielca z kolorowego tłumu – paru rosłych uzbrojonych po zęby policjantów, na każdego siwowłosego – paru młodych. Atakują aktywnych, głośniej krzyczących albo tych z aparatami fotograficznymi. Rzucają na ziemię, kopią. Wloką do autobusów. W zakratowanym okienku miga czyjaś smutna twarz. Tłum skanduje: „Rosja bez Putina", „Faszyści"; „Precz z kremlowskimi...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9335

Wydanie: 9335

Spis treści

Moje Podróże

Zamów abonament