W kadrze potrzeba zmian
Waldemar Fornalik, trener reprezentacji Polski o tym, dlaczego musi szukać nowych piłkarzy
Rz: Jest pan zaskoczony tak dużą krytyką po zwycięskim meczu z Mołdawią?
Waldemar Fornalik: Aż tylu krytycznych zdań nie było, zwracałem uwagę raczej na te pozytywne. Kibicom czy ekspertom może się nie podobać moja praca albo gra piłkarzy, ale wolałbym, żeby wytykali nam błędy, zachowując odpowiedni poziom. Do niektórych uwag po prostu nie zamierzam w ogóle się odnosić.
Pracuje pan z najlepszymi piłkarzami w Polsce. Jest łatwiej czy trudniej, niż się pan spodziewał?
To, co zastałem, jest bliskie moim wyobrażeniom. Poznałem zawodników, zobaczyłem ich reakcje w trakcie meczu, przekonałem się, czym dla nich jest stres. To dla mnie cenna baza, będę to wykorzystywał w przyszłości.
Miał pan iść ścieżką Franciszka Smudy, tymczasem sporo pan zmienia. To niezbędne?
Wszyscy widzimy, że zmiany w składzie są wskazane. Większość ludzi odbiera je pozytywnie, bo świadczą o tym że szukam, staram się znaleźć idealne zestawienie. Ale są i tacy, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta