Kasztan, orzech, quidditas
Pamiątki podróżne
Pierwsze kolczaste łupiny otwierają się we wrześniu, w usypanym na straganie chłodnym leszczynowym stosie można zanurzyć ręce nawet wcześniej, ale nieregularną palbę żołędzi o szyby nieopatrznie zaparkowanych pod dębami samochodów najgłośniej słychać – czyżby aluzja do rewolucji? – dopiero w październiku. Dla botanika to wszystko orzechy, włącznie z królem europejskich lasów, dla byłych poddanych Bony już na zawsze „włoskim" owocem Juglans regia.
Te w miseczkach – prążkowane i lekko zetlałe, te w kolcach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta