Bezpiecznie na narty i snowboard
Maciej Kwiatkowski, członek zarządu Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa, o ryzyku na stoku i sposobach jego unikania
Rz: Coraz więcej Polaków jeździ na nartach i snowboardzie. Ale czy popularność przekłada się na poprawę bezpieczeństwa na stoku?
Maciej Kwiatkowski: Niewątpliwie charakter sportów śnieżnych w naszym kraju bardzo się zmienił. Wzrost popularności, dostępność możliwości korzystania z nich – prawdziwie masowy charakter tych dyscyplin, bardzo cieszą, ale wymagają też lepszego przekazu istotnych zagadnień związanych z bezpieczeństwem. Temat bezpieczeństwa w górach i w sportach śnieżnych jest cały czas bardzo aktualny. Hasło „Bezpiecznie na narty z instruktorem PZN" jest filarem całej akcji, której misyjny charakter wspierają od dawna dziennik „Rzeczpospolita" oraz Polskie Radio.
Co jest głównym celem tej akcji?
Przybliżenie sympatykom „białego szaleństwa" zagadnień związanych z jak najlepszym i najbezpieczniejszym korzystaniem ze sportów śnieżnych, czyli jak najlepszym wypoczynkiem i rekreacją na śniegu na najwyższym poziomie. W sportach śnieżnych, jak i w innych dyscyplinach, tak jak i w życiu codziennym obowiązują nas normy i zasady postępowania. W sportach śnieżnych ujęte one zostały w formie dekalogu FIS. Należy zdawać sobie sprawę z tego, że sporty śnieżne zaliczane są na całym świecie do grupy sportów wysokiego ryzyka. Oznacza to, że uprawiając je, narażeni jesteśmy na dość łatwą kontuzję lub szkodę, jak i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta