Absencja w pracy kosztuje słono
Pracodawca zawsze ponosi koszty grypy. Płaci podwładnemu albo za pobyt na zwolnieniu chorobowym, albo za czas usprawiedliwionej nieobecności w firmie.
Największa epidemia grypy, według Państwowego Zakładu Higieny, dotknęła już cztery województwa: podlaskie, pomorskie, wielkopolskie i małopolskie. Lekarze przyznają jednak, że nie przychodzą ludzie z typową grypą. – Wypisujemy głównie zwolnienia na zapalenie gardła, oskrzeli czy płuc – podkreśla Joanna Zabielska-Cieciuch z Porozumienia Zielonogórskiego.
Kodeks pracy nie daje jednak szefom firm dużego pola manewru,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta