Chwila prawdy dla LOT
Dla Polskich Linii Lotniczych LOT nadeszła chwila prawdy. Albo są w stanie przekształcić się w sprawną, zdolną do elastycznego reagowania na sytuację, świadczącą wysokiej jakości usługi i generującą trwałe zyski normalną firmę, albo jej nazwa zniknie na zawsze.
Tak jak zniknęła nazwa belgijskiej Sabeny i niemal wszystkie ślady po węgierskim Malevie.
Większość najważniejszych graczy, od których zależy przyszłość LOT – politycy, państwowy właściciel, zarząd, zorganizowana w związki zawodowe załoga – sądzą, że mamy po prostu do czynienia z kolejną odsłoną starej gry, która musi zakończyć się specyficznie rozumianym sukcesem. Sukcesem polegającym na tym, że firma dostanie kolejną transzę pieniędzy podatników (zaliczkę już dostała), przeprowadzi jako tako stabilizujący sytuację program naprawczy, w minimalnym niezbędnym stopniu ograniczy koszty (a tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta