Adwokat może nawet przylecieć samolotem
Przegrywający obowiązany jest zwrócić przeciwnikowi wydatek na przyjazd mecenasa do sądu. Nie musi to być najtańszy transport.
Jeśli ze względu na znaczną odległość do sądu jest to celowe, można skorzystać z transportu lotniczego. To sedno orzeczenia Sądu Najwyższego, o tyle istotne, że praktyka sądów nadal jest rozmaita i często odmawiają one refundacji takiego wydatku. W rezultacie płaci albo adwokat, albo jego klient.
Z art. 98 § 1 i 3 kodeksu postępowania cywilnego wynika, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi (na jego żądanie) koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).
Komu przysługuje
Sąd Okręgowy w Gdańsku, oddalając apelację spółki od wyroku sądu rejonowego, zasądził na jej rzecz 1,2 tys. zł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta