Sąd nad Magnitskim
Proces wytoczony nieżyjącemu prawnikowi jest sprawą bez precedensu. Czy Kreml wysyła sygnał USA i UE?
Tatiana Serwetnyk
Mimo krytyki i protestów rosyjskich obrońców praw człowieka w moskiewskim sądzie ruszył proces Siergieja Magnitskiego, prawnika funduszu inwestycyjnego Hermitage Capital, tropiącego przypadki korupcji w rosyjskich władzach. Magnitski został oskarżony o uchylanie się od płacenia podatków. Jest sądzony pośmiertnie.
W poniedziałek sąd wysłuchał stanowisk stron i odroczył rozprawę do 4 marca, gdyż obrońcy z urzędu muszą się jeszcze zapoznać z materiałami sprawy. Posiedzenie odbywało się przy drzwiach zamkniętych. Rodzina zmarłego odmówiła udziału w procesie, który uznała za polityczny.
Status procesowy
Magnitski został zatrzymany w 2008 r. w ramach śledztwa przeciw funduszowi Hermitage Capital. Do aresztu trafił, gdy wskazał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta