Amber Gold nie rzuci cienia na prokuraturę
Sąd dyscyplinarny uniewinnił prokurator, która pozwoliła Marcinowi P. dobrowolnie poddać się karze.
Sąd dyscyplinarny przy Prokuraturze Generalnej uniewinnił od zarzutu naruszenia zasad wiceszefową Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa Ewę Burdzińską, która zaakceptowała wniosek o dobrowolne poddanie się karze przez Marcina P., zanim wybuchła afera Amber Gold.
Wyrok zapadł w ubiegłym tygodniu po niejawnym posiedzeniu dyscyplinarnym.
– Sąd uznał, że zachowanie pani prokurator było w tej sprawie zgodne z prawem i z etyką zawodową – poinformował Mateusz Martyniuk, rzecznik prokuratora generalnego. Przyjęty przez Burdzińską wniosek dotyczył jednej ze spraw dotyczących przestępstw Marcina P., niezwiązanych z późniejszą sprawą Amber Gold
Wyrok jest nieprawomocny i prokuratorski rzecznik dyscyplinarny może się od niego odwołać.